Zapraszamy 2 maja o godzinie 15:45  do Niechorza gdzie będziemy świętować Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej  oraz Festyn Majowy ! Będzie to doskonała okazja aby wspólnie uczcić Naszą Narodową dumę i cieszyć się wspaniałą atmosferą .

Będą atrakcje dla całej rodziny , koncerty , stoiska z domowymi wypiekami , grill  oraz wiele innych niespodzianek . Zabierzcie flagi , dobry humor  i przyłączcie się do świętowania! 

Zapraszamy podczas długiego weekendu majowego do odwiedzenia naszego Muzeum. 

Czekają na Państwa wystawy stałe, które przybliżają historię rybactwa i rybołówstwa, pracę rybka, przedstawiają przyrządy nawigacyjne, piaski Wybrzeży Świata, przyrodę Bałtyku jak i dwie wystawy czasowe. Pierwsza wystawa czasowa „Ostki, ości, ościenie” prezentuje  33 eksponaty jednych z najstarszych narzędzi używanych do połowu ryb. Opowiada o ich historii, sposobie wykorzystania oraz różnorodności. Druga wystawa czasowa na którą zapraszamy „Bursztyn. Złoto Północy” szeroko omawia tematykę bursztynu. W amberoskopie niezwykłym eksponacie, który stał się inspiracją wystawy na Majówkę zmieniamy płytkę Petriego. Przed nami nowa odsłona niepowtarzalnych obrazów z bursztynem.

Wczorajsze popołudnie warto było zarezerwować sobie na spotkanie autorskie z Mileną Witecka-Sznajder. Niezwykle skromną, autentyczną z pokaźną listą ukończonych kierunków oraz kursów autorką książki📖 „W drodze…”. Książka napisana w formie dziennikarz z podróży 🌎 jest uwieńczeniem projektu przejścia Polski pieszo dookoła na 3568 km. Podczas spotkania Milena opowiedziała o przygotowaniu fizycznym, mentalnym oraz logistycznym do takiej przygody. O swojej drodze do aktywności sportowej i podejmowaniu kolejnych ekstremalnych wyzwań. Autorka zapytana opowiedziała o zdobyciu Korony Gór Polskich🏔 w 7 dni oraz 27 szczytów KGP w 5 dni. Milena często podkreślała jak kluczowe jest czerpanie radości z tego co robimy szczególnie w stanach kryzysu, zmęczenia i ciągłej zmiany. Mogliśmy posłuchać o serdecznym przyjęciu w wielu zakątkach Polski, gdzie Milena naturalnie staje się ambasadorką naszej gminy. Jak sama mówi jej serce jest w Pobierowie. O szacunku i bliskości z naturą🌿 podczas pieszych podróży i o tym jak odnaleźć się po powrocie do domu w tych wszystkich luksusach😉 Pytania, rozmowy, kolejne projekty. Nie inaczej! Wspaniałe spotkanie z inspirującą kobietą nie mogło się zakończyć bez planu na kolejne wyprawy🚶‍♀️🚶‍♂️

• .
  Podczas spotkania autorka podpisywała🖊 swoja książkę, każdą wyjątkowo z indywidualną dedykacją.
  Dziękujemy za piękne popołudnie i dobry czas 😇‼️

Między wyzwoleniem a zdobyciem… Gmina Rewal podczas II wojny światowej.
Złożenie kwiatów pod pomnikiem, uczczenie pierwszy osadników powojennych, a następnie ciekawa debata w naszym muzeum!
Choć wczorajsze spotkanie mogło być tradycyjnym wykładem związanym z kolejną rocznicą „Dnia Osadnika”, zamieniło się w ożywioną dyskusję. Paweł Pawłowski, pełnomocnik wójta ds. kultury i dziedzictwa narodowego, przedstawił relacje wybranych robotników przymusowych, którzy pracowali u niemieckich bauerów w czasie II Wojny Światowej. Nakreślił przebieg walk które trwały w naszej okolicy w pierwszy dniach marca 1945 roku. Niemieckie zgrupowanie „von Tettau” ujęte w kotle przez wojska radzieckie i polskie, to bardzo intersujący temat dla dzisiejszych historyków, nie tylko z naszej gminy. W debacie wziął udział Wojciech Jarząb, znany gryficki historyk i regionalista, który zakwestionował skład jednostek biorących udział w walkach o Niechorze 11 marca 1945. Wojciechowi
Jarząbowi udało się dotrzeć do unikatowych oryginalnych notatek rosyjskiego sztabu z tych dni. Wynika z nich, że ówczesne Horst (dzisiejsze Niechorze) zostało zajęte wyłącznie przez Armię Czerwoną 11 marca około godziny 15.00. Jednostki 2. Dywizji Kościuszkowskiej oraz 13.pułku artylerii przeciwpancernej, wymienione niegdyś na niechorskim pomniku, miały w tym czasie znajdować się pomiędzy Kamieniem Pomorskim, a Dziwnówkiem. Do opinii Wojciecha Jarząba, wątpliwości zgłosił Paweł Grabowiec, również regionalista, popularyzator historii. Panowie ustalili, że historia zajęcia Niechorza przez wojska radzieckie i polskie wymaga kolejnej, drobiazgowej analizy. Rozmowy przeniosły się w kuluary, gdzie przy słodkich przekąskach, oraz śledziach
przygotowanych przez panią Aleksandrę Budner – Wachowiak, debatowano nad
przebiegiem marca 1945 roku.